[Lyric] TESTO VIBE (Lubin)

[Zwrotka 1]
Styl życia młody Lubin to jest flex
Stoję se na bloku z ziomalami pale jazz
Wcinam se hot wingsy
Bo nie wiem co to stek
I nie interesuje mnie co z moją ex
Weź mnie nawet nie wkurwiaj
I nie pytaj mnie o featy
Bo brzmisz tak jakbyś wczoraj słyszał pierwsze bity
Dziś co drugi idiota chciałby być niesamowity
I nawija coś o blokach
Na których pewnie był bity
Ich rap jest jak stare prostytutki
Co fejkują młodość tak jak Wojewódzki
Młody Lubin w biznesie jak nowy Bruce Lee
Moja sztuka destrukcji
Ma kunszt i ma swój styl

[Refren]
Getto life, dobre ziomy
Czysty hip-hop, TESTO VIBE
Getto life, dobre ziomy
Czysty hip-hop, TESTO VIBE
[Zwrotka 2]
Bezpośrednio po Starterze SB nie chciało wziąć
Po współpracy ze Stepem, Stepy nie chciały wziąć
Jedyne co wtedy chciałem - udowodnić im błąd
I wtedy dzwoni Paluch ,,Siema ziom, dawaj do BOR joł"
Najświeższy skurwysyn na mieście
Klaszcz w ręce, gdy słyszysz moje hity na ghettcie
Sznyt undergroundowy jak graffiti na metrze
Styl przebojowy, przebija na powierzchnię
Kiedy te typy robią sobie przerwę w walce
Ja produkuję hity jak Werner Bahlsen
Kumasz mnie, to łap w rękę marker
I napisz ,,Lubin to gość" na pierwszej lepszej klatce

[Cuty: DJ Te]
Tu nie chodzi o dupy hajs czy jakiś kurwa proszek
Ghetto money
Weź mnie nawet nie wkurwiaj
Miej litość jestem tu z nową płytą
Ty głupia cipo

[Refren]
Getto life, dobre ziomy
Czysty hip-hop, TESTO VIBE
Getto life, dobre ziomy
Czysty hip-hop, TESTO VIBE
[Cuty: DJ Te]
Ja nie potrzebuje glocka, by wroga zabić
Wystarczy długopis, kartka, mikrofon, dobre cannabis